Szkoła Podstawowa
im. Kornela Makuszyńskiego
w Sławsku

Tutaj powinien być opis

Sławscy czwartoklasiści w Poznaniu

Sławscy czwartoklasiści – w stolicy pyry! Tej!

Tej! Mele i szczuny!

My byli w Pyrlandii! I to baną! Tej!

Kto nie zrozumiał, to koniecznie musi wybrać się do Poznania – tak jak nasi czwartoklasiści – i poduczyć się gwary w Rogalowym Muzeum Poznania! Tam wzięliśmy udział w warsztatach na temat poznańskiej gwary i lokalnych legend, ze szczególnym uwzględnieniem tej związanej z rogalami marcińskimi. Niektórzy uczniowie, zachęceni przez prowadzącego, zakosztowali „produkcji” rogali, świetnie się przy tym bawiąc i jednocześnie rozbawiając oglądających. Pokaz zakończył się słodkim poczęstunkiem – wszyscy mieli okazję posmakować prawdziwych rogali świętomarcińskich, a na dowód otrzymaliśmy potwierdzające to certyfikaty. Z okien muzeum mogliśmy obejrzeć trykające się koziołki – symbol tego miasta.

Gdy już lody dodały nam ochłody, udaliśmy się do Muzeum Czekolady, gdzie tworzyliśmy i dekorowaliśmy własne tabliczki – z poznańskimi koziołkami. Zapoznaliśmy się też z historią tego słodkiego wyrobu, a także ze sposobem produkcji – od zasadzenia kakaowca, poprzez zbieranie plonów i ich transport do Europy, aż po wypełnienie czekoladkami sklepowych półek.

Pokrzepieni „magnezem”, rozpoczęliśmy animowane zwiedzanie Poznania – z przewodnikiem, który obwieścił, że jest detektywem poznańskich historii i pomoże nam odszukać „sprawcy” – winowajcy, któremu uciekły koziołki. Przebieraliśmy się za postacie historyczne, poznaliśmy atrybuty średniowiecznego kata i spotkaliśmy się z… koziołkami.

Do Konina wróciliśmy tak, jak dotarliśmy do Poznania, czyli pociągiem, co polecamy! Z mnóstwem zdjęć, przeżyć, wspomnień, ale też wiadomości z różnych dziedzin. Na pewno wszystkie mele i szczuny zapamiętają, że w Poznaniu nie lubią blubrać o bejmach, ale chapać na nie to już tak! Buzia to kalafa czy też sznupa, a na niej kluka, a na niej bryle, co to zobaczą wszystkie gzuby, co rojbrują. Poruty zdecydowanie nie było! Było za to dużo frajdy i zadowolenia. Nie zrozumieliście? Tej! Wybierzcie się do Poznania.

 

GALERIA