Szkoła Podstawowa
im. Kornela Makuszyńskiego
w Sławsku

Tutaj powinien być opis

ZADUSZKI POETYCKIE

Dzień za dniem odchodzimy z teatru życia...
Zaduszki Poetyckie - poruszający montaż słowno-muzyczny w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej w Sławsku
W niedzielne, listopadowe popołudnie wnętrze Kościoła w Sławsku napełniło się głęboką zadumą, poezją i muzyką, gdy nasi uczniowie zaprezentowali wyjątkowy montaż słowno-muzyczny. To coroczne wydarzenie, znane jako Zaduszki Poetyckie, miało na celu nie tylko upamiętnienie zmarłych, ale także zachęcenie obecnych do refleksji nad kruchością i pięknem ludzkiej egzystencji. „Dzień za dniem odchodzimy z teatru życia...” to więcej niż tytuł – to przestroga i zachęta, by uświadomić sobie, że nasz czas na ziemi jest ograniczony, ale zarazem bezcenny. Od pierwszych słów recytowanych przez uczniów wierszy naszej lokalnej poetki – Pani Stanisławy Karmowskiej – Pinieckiej, po ostatnie nuty muzycznych akompaniamentów, całe przedstawienie emanowało poruszającym nastrojem, który wciągał zgromadzonych w głęboką kontemplację. Ważnym elementem Zaduszek była muzyka – starannie dobrana, by współgrać z recytacjami i wzmacniać ich przekaz. To połączenie słowa i muzyki wytwarzało aurę, w której nawet najmniejsze tony i wybrzmienia miały swój głęboki sens podkreślany pięknym śpiewem solistów, czyli Zofii Balcerzak i Antoniny Marciniak, a także wyjątkowych absolwentów naszej szkoły – Izy i Adama Krygierów, którzy w finałowej piosence podkreślili, że „przyszłość pokaże, gdy powieki zamknie czas, ile warte serce, które biło w nas…” Całości dopełnił minikoncert fortepianowy w wykonaniu Antoniny Marciniak. Wiersze przepełnione były smutkiem, goryczą, żalem, ale też spokojem i tęsknotą, refleksją nad przemijaniem oraz nadzieją na wieczność. Słowa te, wypowiadane z młodzieńczą świeżością i szczerością, głęboko poruszały serca zgromadzonych. Dzięki determinacji i talentowi młodych artystów, a także zaangażowaniu nauczycieli – Pani Moniki Frasz i Pani Katarzyny Zielińskiej, wsparciu Pani Dyrektor – Moniki Łukasiewicz i Księdza Proboszcza – Tomasza Jenera, widzowie mogli doświadczyć głębokiej duchowej podróży, która na długo zapadnie im w pamięć. Bardzo miłym i motywującym akcentem były serdeczne podziękowania i upominki, ale najpiękniejszym podziękowaniem – wypełniony po brzegi kościół, za co z całego serca dziękujemy.